Zniszczenie wysięgnika ładowarki- część II

W trakcie prac ładowarką nad załadunkiem kamieni, bloczków betonowych doszło do uszkodzenia (pęknięcia) wysięgnika ładowarki teleskopowej. Analiza górnego fragmentu belki (w rozpatrywanym przypadku ceownik wraz z dospawaną do niego płytą dolną tworzył belkę) wskazuje, że pęknięcia tej części inicjowane były na powierzchni zewnętrznej wysięgnika.

Znaczny fragment przełomu górnej części płyty ceownika zorientowany jest pod kątem ok. 45° względem powierzchni, co wskazuje, że powstał on podczas rozciągania, przez ścinanie. Płaszczyzna ekstremalnych naprężeń stycznych jest w przypadku rozciągania nachylona pod kątem 45 stopni do osi rozciągania. Jest to zgodne zakładanym kierunkiem głównych naprężeń tego fragmentu podczas normalnej pracy ładowarki. Należy zauważyć, że jest to najbardziej zniszczony w wyniku tarcia powierzchni pęknięcia element. Potwierdza to przypuszczenie, że powstał on na początku procesu pękania.

Wygląd morfologii powierzchni przełomu w pobliżu naroży wskazuje, że pęknięcia inicjowane były na powierzchni wewnętrznej. Na fotografii poniżej pokazano ognisko pęknięcia zmęczeniowego, zlokalizowane w pobliżu spoiny łączącej elementy wyposażenia wewnętrznego wysięgnika (np. uchwyty na przewody hydrauliczne) ze ścianką ceownika. Podobnie jest z drugim narożem  gdzie również zauważono pęknięcie zmęczeniowe propagujące od powierzchni wewnętrznej.

Pęknięty fragment wysięgnika ładowarki. Widok naroży płyty ceownika z widocznymi pęknięciami zmęczeniowym i ogniskiem w obszarze spoiny mocującej elementy wyposażenia wewnętrznego wysięgnika

Analiza dalszych fragmentów morfologii przełomu wskazują, że powstały one w wyniku makroskopowego odkształcenia plastycznego. Widoczne są przewężenia ścianki ceownika oraz wygięcie płyty dolnej. Ten ostatni fragment przełomu powstał już po awarii, po demontażu wysięgnika.

Pęknięty fragment wysięgnika ładowarki